poniedziałek, 14 maja 2012

;))

hejka. Co tam u was? bo u nas jak zawsze super ;D czyli zaciesz. Przytoczę wam dzisiejszy dialog dnia :

Sylwia: Mamy z Igą przeczucie, że jest dzisiaj jakiś sprawdzian.
Ja (Asia): Może jakieś schizy macie.
Sylwia (do Igi): Słyszałaś schizy mamy.
 Iga: Co z fizy? weźcie się opanujcie nic nie było z fizy.

I wszystkie wybuchnęłyśmy śmiechem. No więc przez cały dzień był zaciesz, aż do w-f. Bo na w-fie poszłyśmy biegać ;(, a Sylwia źle stanęła na nogę i jakaś żyła jej pękła więc masakra. Teraz leży w domu i nie będzie chodziła do szkoły przez najbliższe dni. Z Igą założyłyśmy "klub poszkodowanych" (prawa autorskie do tytułu ;D) i znowu wrócił nam humor ;)). I zostało tak do końca dnia. A jak wam minął dzień ??? 
Pozdro dla Syśki ( wylecz szybko tę nogę) ;*
Asia ;))

2 komentarze:

  1. co jej dokładnie się stało???
    to teraz ona sobie coś robię nie ja?!
    kurde a to pani B. miała być połamana:D

    OdpowiedzUsuń
  2. jakaś żyłka jej w nodze pękła ;(

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz, zawsze staramy się odpowiadać na każdy. Napisz że obserwujesz - zrobimy to samo ;-) Zawsze staramy się odwiedzać blogi które pozostawią po sobie ślad :)